Zatkane ucho

Zatkane ucho to nieprzyjemna dolegliwość, z którą spotkał się każdy co najmniej raz w życiu. Osłabienie słuchu, a także szum uszny to najczęstsze objawy towarzyszące temu zjawisku.

 

Przyczyn jest wiele – katar, pływanie, lot samolotem lub jazda windą czy woskowiny uszna. W czasie infekcji pojawia się obrzęk śluzówki nosa, który swoim zasięgiem może objąć także przewody słuchowe i trąbkę Eustachiusza (która łączy uszy z nosem), a dalej doprowadzić do ich zamknięcia. Wówczas ma się wrażenie zatkanych uszu. W takiej sytuacji najlepiej sięgnąć po krople do nosa, które obkurczą śluzówkę. Sprawdzą się także inhalacje z olejków eterycznych (np. geraniowego, eukaliptusowego, goździkowego) lub ziół (np. rumianku). Do lekarza należy się zgłosić, jeśli katar trwa zbyt długo. Może to wskazywać na zapalenie zatok. Wówczas może dojść do trwałej niedrożności lub zapalenia trąbki Eustachiusza, ponieważ gromadzi się w niej gęsta wydzielina spływająca z zatok. To właśnie ona daje uczucie przepełnienia i zatkania.

 

Ucho pływaka

Ucho pływaka, czyli zapalenie ucha zewnętrznego, powstaje głównie w wyniku długotrwałej ekspozycji przewodu słuchowego na działanie wilgoci lub wody. Jeśli leczenie nie zostanie wdrożone na czas, może to doprowadzić do poważnych powikłań, wymagających nawet interwencji chirurga, dlatego bardzo ważna jest szybka diagnostyka. Ucho pływaka to schorzenie o charakterze infekcyjnym. Najczęstszą przyczyną jest jego regularna ekspozycja na działanie wody i wilgoci (dotyczy to szczególnie zawodowych pływaków – stąd nazwa schorzenia). Częste przebywanie w wodzie powoduje nadmierne wymywanie naturalnej woskowiny usznej, która zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia ucha. W takich wypadkach rozwojowi zakażenia sprzyja również niedostateczne osuszenie ucha po wyjściu z wody. Schorzenie to dotyka także osób, które latem zażywają kąpieli w zanieczyszczonych zbiornikach wodnych. Ciepło i woda to sprzyjające warunki do rozwoju grzybów i bakterii. Do zakażenia może dojść także w miejscach, gdzie podwyższonej wilgotności powietrza towarzyszy wysoka temperatura, np. w saunie czy w krajach tropikalnych. Czynnikami sprzyjającymi rozwojowi zapalenia ucha są także zbyt głęboko wetknięte do uszu słuchawki i noszenie aparatu słuchowego. Ryzyko zakażenia wzrasta, jeśli dojdzie do podrażnienia przewodu słuchowego ucha zewnętrznego, np. podczas osuszania ucha patyczkiem higienicznym, kiedy usuwamy jednocześnie część naskórka.

Istotą choroby jest uszkodzenie przewodu słuchowego zewnętrznego zakończonego błoną bębenkową i małżowiny usznej, czego konsekwencją jest stan zapalny. Objawem zapalenia ucha jest obrzęk i zaczerwienie w obrębie narządów, które składają się na ucho zewnętrzne. W takiej sytuacji wychwytywanie przez małżowinę uszną fal głosowych, które wprawiają w drganie błonę bębenkową, jest utrudnione, w wyniku czego może dojść do zaburzenia słuchu, a nawet niedosłuchu. Innymi objawami są zmiany na skórze ucha. Skóra jest zaczerwieniona i pojawiają się na niej pęcherzyki wypełnione wydzieliną zabarwioną krwią. Pozostałe objawy ucha pływaka to świąd ucha, nasilający się podczas jedzenia i picia, ból, uczucie wycieku z ucha, a nawet gorączka.

 

Ucho zatkane woskowiną

Za wytwarzanie woskowiny (woszczyny) odpowiedzialne są gruczoły zlokalizowane w przewodzie słuchowym. Razem z wyścielającymi go włoskami tworzą dobrze zorganizowany system usuwania zanieczyszczeń z kanału słuchowego. Wosk wychwytuje elementy kurzu oraz pyłu, które następnie przy pomocy włosków są stopniowo usuwane na zewnątrz. Poza funkcją oczyszczania, woskowina uszna zabezpiecza błonę bębenkową przed działaniem wody oraz ze względu na swój lekko kwaśny odczyn zmniejsza ryzyko infekcji bakteryjnych. Wydzielina gromadząca się w uszach jest naturalna i w normalnych warunkach nie należy jej usuwać. Woszczyna (woskowina) ma barwę od jasnomiodowej do brunatnej, konsystencję zaś od lepkiej, przez wilgotną, do suchej. Jej wygląd jest sprawą indywidualną i najprawdopodobniej wynika z genów. Problem z woskowiną zaczyna się, gdy w przewodach słuchowych gromadzi się jej nadmiar, tworzą się czopy, co jest powodem osłabienia słuchu, a czasem nawet głuchoty.

Predyspozycje genetyczne to nie jedyny czynnik mający wpływ na nadprodukcję oraz gromadzenie się woszczyny. Przebywanie w pomieszczeniach o dużym natężeniu kurzu oraz pyłu także może wzmagać produkcję wosku, ze względu na jego charakter ochronny. Kolejny czynnik decydujący o zatykaniu się uszu to wiek. Osoby starsze często uskarżają się na ten problem. Wrażenie zatkania spowodowane jest osłabieniem aktywności gruczołów woskowinowych, co jest konsekwencją wysychania wosku i gromadzenia się tzw. twardego czopu woskowinowego.

Kolejna przyczyna to zaburzenia w budowie anatomicznej, a konkretniej zwężenie światła przewodu słuchowego. Zmiany te powoduję, że usuwanie woskowiny jest utrudnione i tym samym przyczynia się do jej odkładania.

 

Alergia a zatkane ucho

Tym razem problem dotyczy ucha środkowego. Ucho środkowe to niewielka przestrzeń wypełniona powietrzem i odrobiną płynu surowiczego, który przepływa przez przewód Eustachiusza. W uchu środkowym znajdują się także komórki tuczne, które pod wpływem alergenów uwalniają ukrytą w nich histaminę, a ta sprawia, że trąbka słuchowa staje się obrzęknięta. Brak wyrównanego ciśnienia w trąbce i jej niedrożność powodują, że płyn surowiczy, zamiast swobodnie przepłynąć przez jamę ucha, zatyka ją. W konsekwencji dochodzi do zapalenia ucha, które objawia się ostrym bólem i nagłym pogorszeniem słuchu. Zatkane uszy są także doskonałym miejscem dla rozwijających się bakterii, które przyczyniają się do poważnych w skutkach infekcji ucha. Do objawów alergicznego zapalenia ucha zaliczamy:

  • ostry ból ucha,
  • nagłe pogorszenie słuchu,
  • uczucie dzwonienia w uszach.

Objawom zapalenia ucha na tle alergicznym towarzyszą także objawy alergii układu oddechowego (najczęściej alergiczny nieżyt nosa) oraz objawy alergii skórnej, np. atopowe zapalenie skóry. Alergiczne zapalenie ucha nie objawia się podwyższoną temperaturą.

Jak odetkać ucho?

Gdy ucho zostaje zatkane, wiele osób często sięga po wspomniany patyczek kosmetyczny. Zazwyczaj nie kończy się to dobrze, gdyż korek woskowinowy może znajdować się zbyt głęboko, aby usunąć go patyczkiem do uszu. Próba ta kończy się najczęściej dopchnięciem czopu woskowiny do powierzchni błony bębenkowej, co w skrajnych przypadkach może skutkować jej perforacją. Aby uniknąć takich sytuacji, najlepiej odwiedzić laryngologa. Wykona on prosty, niebolesny zabieg płukania ucha. Lekarz zastosuje wodę o temperaturze ok. 37°C, albo środek rozmiękczający czopy woskowinowe – 5% roztwór węglowodanu sodowego. Zwykle podaje się go w postaci kropli do ucha. Jeśli problem z zatkanym uchem chcemy rozwiązać samodzielnie to należy pamiętać, że jeżeli usunie się z uszu zbyt dużo woskowiny, organizm coraz szybciej będzie wytwarzał kolejne jej porcje, co w rezultacie zaburzy naturalny poziom jej odkładania się. Samodzielnie ze sposobów na zatkane uszy można korzystać przez ok. 3 dni. Jeśli nie przyniosą one efektów lub problem będzie nawracał, należy zgłosić się do lekarza. W takim wypadku istnieje podejrzenie, że przyczyna zatkanych uszu jest znacznie poważniejsza. Może nią być np. zapalenie ucha lub pęknięcie błony bębenkowej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *