Czy z pomocą domowej pielęgnacji można pozbyć się nierówności na skórze? Tak, pod warunkiem, że nie liczy się na błyskawiczny efekt.
Cellulit pojawia się, kiedy tkanka tłuszczowa, woda i inne produkty przemiany materii są rozmieszczone nierównomiernie. W efekcie nieprawidłowej cyrkulacji krwi i limfy pojawia się tzw. skórka pomarańczowa, czyli charakterystyczne zgrubienia i fałdy. Cellulit jest widoczny na udach, brzuchu, pośladkach oraz biodrach.
Walka z cellulitem może trwać latami, a jego „ofiary” stają się dożywotnimi klientkami wszelkiego rodzaju gabinetów zabiegowych. Nie mylmy cellulitu z cellulitisem. Cellulitis to schorzenie o charakterze zapalnym, leczone antybiotykami. Cellulit to zmiana niezapalna i rozwija się stopniowo.
Fazy rozwoju cellulitu
- faza I – cellulit jest całkowicie odwracalny, pojawia się, kiedy mocno ściśnie się skórę, ale w normalnych warunkach nie jest nawet zauważalny; na tym etapie trzeba zacząć hamowanie jego rozrastania się;
- faza II – cellulit zaczyna być widoczny bez ściskania skóry, nie jest on duży ani głęboki, ale już wszedł w etap bardziej zaawansowany;
- faza III – cellulit jest już dość zaawansowany, grudki i fałdki są widoczne bez względu na przyjmowaną pozycję (siedzenie czy stanie), widać go też w każdym świetle; w miejscach zgrubień pojawia się ból;
- faza IV – stopień bardzo zaawansowany, kiedy ze względu na bóle potrzebna jest konsultacja lekarska.
Skąd się bierze ten defekt?
Przyczyn jest wiele, są złożone i zależą zarówno od uwarunkowań genetycznych, jak i stylu życia. Liczbę komórek tłuszczowych, czyli adipocytów, mamy zapisaną w genach. Ale nawet bez uwarunkowań genetycznych można z łatwością doprowadzić do pojawienia się skórki pomarańczowej. Wystarczy zrezygnować z jakiejkolwiek aktywności fizycznej i prowadzić siedzący tryb życia. W ten sposób można samodzielnie negatywnie wpłynąć na stan swojej skóry i zapewnić sobie nieestetyczny jej wygląd – nawet w młodym wieku.
Główną przyczyną cellulitu są jednak zaburzenia kobiecego układu hormonalnego. Gdy zwiększa się ilość estrogenów, zwiększa się przepuszczalność naczyń krwionośnych i limfatycznych. Płyny fizjologiczne są przepuszczane przez te naczynia z dużą łatwością, a to sprawia, że musi się on zbierać w przestrzeniach międzykomórkowych. Tak powstaje cellulit na udach – przestrzenie wypełnione zostają płynem, a mikrokrążenie w warstwie podskórnej natychmiast zostaje utrudnione. Także stosowanie antykoncepcji sprzyja pojawianiu się cellulitu.
Nie bez wpływu na taki stan skóry jest progesteron, czyli drugi ważny hormon kobiecy. Przez niego krew w żyłach płynie wolniej, a przez to dochodzi do zmian w tkance łącznej. W ten sposób włókna kolagenowe tracą sprężystość, co doprowadza do obniżenia elastyczności całej skóry w miejscach zagrożonych pojawieniem się cellulitu.
Oczywiście trzeba też wspomnieć o innym zaniedbaniu, złej diecie. Nadmiar kalorii, jedzenie przetworzone, brak stałych pór posiłków, jedzenie w pośpiechu – to czynniki ryzyka powstania cellulitu.
Cellulit wodny
Najbardziej rozpowszechniony i pojawiający się u większości kobiet cellulit wodny odnosi się do zaburzeń w naturalnym trybie pracy układu hormonalnego. Gospodarka wodno-tłuszczowa zostaje zaburzona, a to wpływa bezpośrednio na fakt, że powstaje cellulit. Jego nazwa – wodny – pochodzi od tego, że w tkankach zostaje zatrzymana zbyt duża ilość wody. Taki rodzaj skórki pomarańczowej szczególnie dotyczy okresu ciąży oraz menopauzy, bo to jest ten czas, kiedy następują wzmożone wahania hormonów w organizmie kobiety.
Na szczęście cellulitu wodnego stosunkowo łatwo jest się pozbyć (na pewno dużo łatwiej niż w przypadku tego tłuszczowego). Wystarczy dużo się ruszać i zastosować odpowiednią dietę. Przydatne będą też kosmetyki przeciw cellulitowi, pomagające unormować stan skóry.
… i tłuszczowy
Cellulit tłuszczowy występuje u tych kobiet, które zmagają się ze zbyt dużą wagą ciała, ilością tkanki tłuszczowej, które mają problem z przemianą materii. Stanowi bardzo nieprzyjemną odmianę cellulitu, bo nie tylko jest widoczny na skórze i wygląda niezbyt efektownie, ale przysparza bólu. Komórki tłuszczowe są nadmiernie rozrośnięte, a przez to dochodzi do nacisku na zakończenia nerwów, w wyniku czego pojawiające się na skórze grudki zaczynają boleć. Z tym typem cellulitu dużo trudniej walczyć. Trzeba sporo samozaparcia, aby można było jakieś rezultaty osiągnąć; wymaga to sporego nakładu czasu, determinacji i konsekwencji w działaniu. Trzeba zatem wprowadzić zmiany w swoim codziennym żywieniu, dużo się ruszać, oraz stosować specjalne zabiegi pielęgnacyjne. Tylko połączenie tych wszystkich elementów pozwoli na uzyskanie spektakularnych wyników.
Jak sobie radzić?
Sposoby na cellulit są różne w zależności od tego, na jakim etapie znajduje się jego rozrost. Jeszcze przed pojawieniem się jakichkolwiek jego oznak, ale zdając sobie sprawę z zagrożenia, nie można rezygnować z aktywności fizycznej oraz stosować zdrową dietę. Tylko takie prewencyjne działanie mogą zminimalizować ryzyko i skutkować ładną skórą bez zgrubień. Natomiast, gdy zauważa się oznaki pierwszej fazy, trzeba przyjąć bardziej zaawansowane, obronne działania w celu wykluczenia tego, co już się pojawiło oraz zapobieżenia dalszym zmianom skórnym. Należy podjąć następujące zabiegi:
- ćwiczenia – trening aerobowy, np. szybki marsz, jazda na rowerze, stepper, pływanie,
- aerobik w wodzie – napina skórę, dzięki czemu przyspieszony zostaje obieg limfy,
- masażer na cellulit – elektryczny albo zwykły; przykłada się go do skóry, wykonując koliste ruchy po ciele – mają odpowiadać ruchowi krwi,
- krem na cellulit – usuwa szkodliwe toksyny i zmagazynowaną nadmierną ilość tłuszczu.
Każdy sposób na cellulit będzie dobry pod warunkiem, że stosuje się go z dużym stopniem regularności. Tylko dzięki temu można spodziewać się efektów w dość szybkim czasie. Ważne jest, aby wzmożony ruch odbywał się po każdym zabiegu pielęgnacyjnym, bo tylko wtedy można skutecznie wspomóc napięcie skóry. Powinno się też wprowadzić zwyczaj picia wody mineralnej po zakończeniu ćwiczeń, bo pomaga ona usuwać niechciane toksyny.
Dieta
Równie ważne jest stosowanie właściwej diety. Przede wszystkim należy jeść dużo warzyw i owoców, ograniczyć słodycze. Potrzebne są składniki pokarmowe bogate w witaminy i sole mineralne. Zboża i rośliny strączkowe powinny królować na co dzień. Trzeba też zrezygnować z tłustych mięs, serków topionych, płatków kukurydzianych i jasnego pieczywa. Chude mięso i ryby powinny znaleźć się na stałe w menu. Także produkty mleczne o obniżonej zawartości tłuszczu, zdrowe tłuszcze takie jak olej lniany, oliwa z oliwek, a także orzechy i nasiona. Korzystnie działa też zwiększenie błonnika pokarmowego w diecie.
Właściwa pielęgnacja
Aby zapobiegać albo wspierać utratę cellulitu, konieczna jest też systematyczna właściwa pielęgnacja za pomocą kosmetyków, które zostały specjalnie do takiego celu stworzone. Jednak samo stosowanie kosmetyków pielęgnacyjnych nie wystarczy, niezbędne są także różnego rodzaju masaże, które usprawniają krążenie i poprawiają ukrwienie. Tak więc przydatne staje się wykonywanie masażu szorstką szczotką albo specjalną rękawicą. Najkorzystniejsze jest wykonywanie tego zabiegu podczas kąpieli czy pod prysznicem, bo skóra jest zmiękczona i nie ściera się, powodując ból. Można też wykonywać masaże naprzemienne – raz zimną, raz ciepłą wodą, bo to one bezpośrednio poprawiają ukrwienie. Nie można zapominać o wykonywaniu 2 razy w tygodniu peelingu całego ciała, ze szczególnym uwzględnieniem okolic podatnych na tworzenie się skórki pomarańczowej. Ma to na celu usunięcie martwego naskórka. Należy stosować fachowe środki kosmetyczne z przeznaczeniem do skóry naznaczonej cellulitem lub zapobiegające mu. Zwykle zawierają one składniki aktywne, takie jak m.in. kofeina, wyciąg z miłorzębu japońskiego, cytrusów, algi, żeń-szeń, karnityna. Mają one w konsekwencji zapobiegać gromadzeniu się niechcianej i zbytecznej tkanki tłuszczowej. Wspierają również usuwanie z organizmu toksyn – te substancje także mają swój udział w powstawaniu cellulitu.
Tym, co na pewno będzie niezbędne w walce o gładką i jędrną skórę bez cellulitu jest cierpliwość. Profilaktyka antycellulitowa powinna być stosowana bowiem codziennie i wejść w trwały nawyk. Dzięki niej unikniesz potrzeby podejmowania walki z cellulitem. A jeśli już musisz ją podjąć to pamiętaj: liczy się regularność, systematyczność i upór, odpowiednio zbilansowana dieta, aktywność fizyczna, stosowanie odpowiednich kosmetyków i konsekwentne wykonywanie zabiegów hamujących rozwój pomarańczowej skórki
Składniki kosmetyków wspomagające walkę z cellulitem
miłorząb japoński – pobudza i poprawia krążenie krwi, zmniejsza kruchość naczyń włosowatych, poprawia elastyczność skóry, wspomaga przemianę materii i rozkład tłuszczu w tkankach;
kofeina – powoduje rozpad kwasów tłuszczowych, przyczyniając się do odpływu limfy z tkanki tłuszczowej, poprawia też krążenie krwi w naczyniach włosowatych;
ekstrakt z żeń-szenia – zmniejsza obrzęki i oczyszcza skórę;
karnityna – wspomaga rozbijanie tkanki tłuszczowej, działa wygładzająco i ujędrniająco,
ananas – zawarte w ananasie enzymy przyspieszają przemianę materii, mają też działanie przeciwzapalne i zapobiegają powstawaniu obrzęków;
retinol – wykazuje działanie uelastyczniające;
algi – przyczyniają się do poprawy nawilżenia skóry, pobudzają krążenie krwi i zmniejszają przepuszczalność naczyń krwionośnych.