Biegunka poantybiotykowa

Antybiotyki to jedne z częściej przepisywanych przez lekarzy leków. Mimo że zazwyczaj okazują się być bardzo skuteczne i pozwalają pozbyć się infekcji, to mogą wywoływać skutki uboczne.

 

Takim przykładowym powikłaniem może być biegunka po antybiotyku, czyli zespół objawów występujący w trakcie antybiotykoterapii lub do 2 miesięcy po leczeniu. Występuje u 5–49% pacjentów stosujących leki przeciwdrobnoustrojowe (średnio 20–30%), w zależności od stosowanego leku. Dotyka zarówno dzieci jak i osoby dorosłe.

 

Podstawowym zadaniem antybiotyku jest zwalczenie bakterii, która wywoła chorobę. Mimo że zazwyczaj świetnie sobie z tym radzą, to przy okazji zabijają także dobre bakterie, które żyją w jelitach. Są nam one niezbędne, bo to m.in. od nich zależy nasza odporność i podatność na infekcje, fermentacja niektórych składników pokarmowych (wpływ na trawienie) oraz udział w syntezie witamin (np. witaminy K).

Wyjałowienie jelit sprzyja rozrostowi szczepów opornych na działanie antybiotyków, zaburza prawidłowe funkcjonowanie jelit i upośledza czynność trawienną jelit. Takie toksyczne działanie patogenów na błonę jelit niejednokrotnie wywołuje biegunkę. Do szczególnie niebezpiecznych bakterii należą Clostridium difficile (wytwarzające toksynę B) oraz Staphylococcus aureus (wytwarzające tzw. enterotoksynę).

 

Kiedy może się pojawić?

Biegunka po leczeniu antybiotykiem dotyczy zazwyczaj 30 proc. pacjentów przyjmujących antybiotyki. Prawdopodobieństwo jej wystąpienia mogą zwiększać:

  • stosowanie antybiotyków szerokowidmowych, czyli takich, które działają na wiele gatunków bakterii jednocześnie, wśród nich wyróżnić można przede wszystkim cefalosporyny, amoksycylinę z kwasem klawulonowym, ampicylinę, klindamycynę oraz fluorochinolony,
  • wiek pacjenta – biegunka po podaniu antybiotyku występuje częściej u dzieci niż dorosłych. Jest to spowodowane większą wrażliwością flory fizjologicznej u dzieci. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku osób starszych,
  • długość trwania kuracji antybiotykowej – ryzyko wystąpienia biegunki drastycznie wzrasta, kiedy leki przeciwbakteryjne stosuje się dłużej niż miesiąc,
  • schorzenia współistniejące, zwłaszcza te, które powodują zmniejszenie odporności organizmu (zakażenie wirusem HIV, choroba nowotworowa),
  • wcześniejszy epizod biegunki poantybiotykowej,
  • długotrwała hospitalizacja.

 

Sposób podania antybiotyku – doustnie lub dożylnie – nie ma większego znaczenia. W większości przypadków choroba ma dość łagodny przebieg. Biegunce zazwyczaj nie towarzyszą żadne bolesne parcia, chorzy nie mają podniesionej temperatury, nie dokuczają im bóle brzucha.

 

Groźne powikłania

Biegunka po antybiotykoterapii najczęściej ma przebieg łagodny. W większości przypadków charakteryzuje się wydalaniem płynnego lub wodnego stolca, bez innych związanych z tym objawów. Stolce nie są bolesne, nie pojawia się również gorączka. Do rozwoju biegunki może dojść nawet w kilka godzin po podaniu pierwszej dawki antybiotyku. Może pojawiać się również po kilku tygodniach (8–10) po zakończeniu antybiotykoterapii. Zazwyczaj objawy ustępują samoistnie po 48 godzinach i nie wymagają interwencji lekarskiej. Tylko u niewielkiej części pacjentów może rozwinąć się postać gwałtowniejsza, wyrażona silniejszymi objawami sugerującymi zapalenie jelita grubego. W takich sytuacjach mówi się o o rzekomombłoniastym zapaleniu jelit.

Za rozwój schorzenia odpowiadają toksyny wytwarzane przez bakterie Clostridium difficile. Ich obecność w organizmie powoduje:

  • biegunki o bardzo ostrym przebiegu,
  • silny ból i skurcze podbrzusza,
  • gorączkę,
  • dreszcze,
  • obfite, wodniste stolce z domieszką śluzu, a w niektórych przypadkach nawet krwi.

Dodatkowo u chorych obserwuje się zaburzenia w składzie elektrolitów (potasu, sodu), podnosi się także liczba leukocytów (białych krwinek) w surowicy. Stan pacjenta jest zazwyczaj poważny i nieleczony może prowadzić do głębokiego odwodnienia. W szczególnych przypadkach dochodzi do toksycznego rozdęcia okrężnicy lub przedziurawienia (perforacji) jelita. Obie sytuacje stanowią bezpośrednie zagrożenie życia i wymagają jak najszybszej interwencji chirurgicznej.

 

Leczenie

Leczenie biegunki wywołanej przyjmowaniem antybiotyków zależy przede wszystkim od stopnia jej nasilenia. Jeśli ma łagodny przebieg dolegliwości powinny ustąpić z chwilą odstawienia antybiotyku, który wywołał dolegliwości. Samo odstawienie antybiotyku jest podstawowym postępowaniem terapeutycznym, skutecznym w 25–50% przypadków. U chorych z lekką postacią biegunki poprawa następuje już po 48 godzinach, a całkowite wyleczenie po 7–10 dniach. Zaprzestanie stosowania antybiotyku umożliwia odbudowę prawidłowej mikrobioty. W fazie regeneracji nowe bakterie, które są podobne do pierwotnych szczepów, zaczynają kolonizować jelita. Prowadzi to do utworzenia się stanu nowej równowagi.

Każdy chory musi też zadbać o odpowiednie nawodnienie organizmu (picie dużej ilości wody niegazowanej oraz herbaty pozwoli uniknąć odwodnienia i pomoże wyrównać gospodarkę wodno-elektrolitową organizmu).

Warto też przyjrzeć się diecie. Zaleca się, aby jej podstawę stanowiły produkty bogate w skrobię, takie jak ryż lub ziemniaki. Powinna być też lekkostrawna, i wolna od smażonych oraz słodkich potraw. Dużym problemem jest wystąpienie biegunki u dzieci. Może ona mieć przyczynę w zakażeniu bakteryjnym, wirusowym, a także może być efektem uczulenia lub nietolerancji pokarmowej. W większości przypadków, biegunkę regulujemy odpowiednią lekkostrawną dietą i dużą ilością płynów. Lepiej nie podawać dzieciom w tym czasie mleka i jego przetworów, a także soków ze świeżych warzyw i owoców. Dobrym sposobem regulacji stolca jest podawanie kleiku ryżowego z dużą dawką gotowanej marchewki i odrobiną gotowanego drobiowego mięsa. Najważniejsza jest jednak odpowiednia podaż płynów, które podajemy chłodne, często, ale w małej ilości. Zgodnie z zaleceniem WHO w przypadku biegunki zwłaszcza u najmłodszych, należy podawać wyłącznie doustne płyny nawadniające. Walkę z biegunką można także uzupełnić probiotykami. Można także sięgnąć po leki przeciwbiegunkowe. Jeśli choroba ma cięży przebieg lub doszło do rzekomobłoniastego zapalenia jelit konieczna jest hospitalizacja i jak najszybsze wprowadzenie odpowiedniego leczenia.

 

Profilaktyka

Jedynym sposobem na uniknięcie biegunki wywołanej przyjmowaniem antybiotyków jest rozsądniejsze przepisywanie tej grupy leków. Dodatkowo warto pamiętać o podawaniu choremu probiotyków oraz prebiotyków w trakcie trwania kuracji antybiotykiem – odbudowują i przywracają prawidłową florę bakteryjną w jelitach. Probiotyki to wyselekcjonowane kultury bakterii, które po podaniu doustnym namnażają się w przewodzie pokarmowym i spełniają w nim funkcje ochronne. Mogą to być preparaty w postaci kapsułek zawierające szczepy Saccharomyces boulardii lub Lactobacillus GG oraz Str. Thermophilus/B. lactis, które można nabyć w aptece bez recepty. Innym rozwiązaniem są także jogurty zawierające żywe kultury bakterii. Prebiotyki to natomiast substancje spożywcze, które w sposób naturalny stymulują wzrost prawidłowej flory jelit.

 

5 komentarzy do “Biegunka poantybiotykowa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *