Dlaczego serce nie lubi upałów?

Z jednej strony czekamy z utęsknieniem na słońce, ale gdy już żar leje się z nieba, cały nasz organizm mówi: dosyć. Serce w takie dni powinno być pod szczególną ochroną, bo pracuje ciężej.

 

Układ krwionośny w gorące dni jest bardziej obciążony. Jeśli brakuje mu płynu – bo za mało pijemy – serce musi tłoczyć szybciej krew. W efekcie, szybciej uderza. Osoby zdrowe powinny w upalne dni pić minimum 2–2,5 litra płynów. Jednak tego zalecenia, zdaniem kardiologów, nie można odnieść do osób z niewydolnością serca. Ta grupa powinna szczególnie zwrócić uwagę, czy nie przybiera na wadze. Jeśli waga zwiększy się o 1–2 kilogramy w ciągu dnia – to jest dużo. A więc, jeśli osoba z niewydolnością serca to zauważy, powinna udać się do swojego lekarza albo chociaż zadzwonić po poradę.

 

Serca a upał

Nie tylko serce nie lubi upałów, ale cały nasz organizm nie przepada za bardzo wysokimi temperaturami. Szczególnie układ krążenia, bowiem w upale jest on zdecydowanie bardziej obciążony. Układ krążenia to nic innego jak płyn, a dokładnie krew, krążący po całym organizmie w obiegu zamkniętym. W upalne dni wody z naszego „wewnętrznego” obiegu szybciej ubywa, bo paruje – nasze ciało poci się intensywniej niż zwykle. Jeżeli w upale nie dostarczamy odpowiedniej ilości płynu z zewnątrz, to podaż wewnętrznych płynów zmniejsza się, stąd słabsze samopoczucie. Dlatego tak ważne jest odpowiednie nawadnianie. Niestety najczęściej o tym zapominają osoby starsze, które nie mają już tak dużego pragnienia, jak młodzi, aktywni ludzie.

W upały nasz organizm pracuje na wyższych obrotach. Jeśli dostarczamy mu za mało płynu, bo za mało pijemy, serce musi tłoczyć szybciej krew. Zwiększa się praca serca, więcej razy uderza na minutę. Równocześnie w gorące dni jest większe zapotrzebowanie serca na tlen. Jeśli nie będzie on dostarczony w wystarczającej ilości, to może dojść do niedokrwienia mięśnia sercowego i do zawału serca.

 

Nawodnienie w upale

Odpowiednie nawodnienie w upały ma zasadnicze znaczenie. 1,5 litrowa butelka wody latem to zdecydowanie za mało. Osoby zdrowe powinny w upalne dni pić minimum 2–2,5 litra płynów. Przy aktywności fizycznej to będzie więcej, bo więcej też go tracimy. Płyn to nie tylko woda mineralna, ale także herbata, kompot czy płynne dania. To wszystko się sumuje.

Należy uważać z piciem kawy. Kawa to naturalny diuretyk, czyli działa moczopędnie. Musimy to wiedzieć i po prostu pić więcej wody, by nadrobić ten ubytek. Każda filiżanka kawy powinna być zastąpiona kubkiem wody.

 

Niewydolność serca a upały

Osoby z niewydolnością serca nie powinny pić w upały dużo płynów. Ich nadmiar przy zbyt niskiej frakcji wyrzutowej serca, czyli niewydolności serca, może skutkować zatrzymaniem wody w organizmie, w efekcie czego dojdzie do zaostrzenia niewydolności. Dlatego osoby z niewydolnością serca powinny szczególnie uważać podczas upałów. Oszczędzać się, nie eksponować się na słońce, zmniejszyć wysiłek fizyczny (odłożyć ją ewentualnie na poranne godziny lub wieczorne, gdy temperatura jest niższa), kontrolować ilość spożywanych płynów i masę ciała. Dlaczego masa ciała jest tak ważna? Otóż masa ciała i podaż płynu są ze sobą powiązane. Osoby z niewydolnością serca powinny codziennie kontrolować swoją wagę. Jeśli zauważą, że w kolejne dni przybierają na wadze lub zwiększa się im obwód brzucha, lub pojawiają się obrzęki kończyn dolnych, to można wysnuć wniosek, że mają za dużo wody w sobie. Wtedy najlepiej skonsultować się z lekarzem prowadzącym. Być może lekarz zmieni terapię. Zwiększy diuretyki czy też zaleci, by mniej pić. Tak naprawdę ilość płynów, która powinna przyjmować osoba z niewydolnością serca jest trudna do określenia. Wiele zależy od frakcji wyrzutowej lewej komory serca.

Frakcji wyrzutowa serca lewej komory to zdolność kurczenia się mięśnia serca, dzięki któremu tłoczona jest krew na obwód, czyli do całego organizmu. Jeśli pacjent ma nieznacznie tę zdolność wyrzutową upośledzoną, np. wynosi ona 40 proc., to będzie mógł wypić więcej płynów – od 1,5 do 2 litrów. Jeśli jednak ma frakcję mniejszą, np. 15 proc., to musi tę podaż ograniczyć. Będzie mógł wtedy na dobę wypić około 1 litra. Należy jednak wiedzieć, że to wszystko powinno być skonsultowane z lekarzem kardiologiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *