Gdy boli ucho

Większość z nas w swoim życiu doznała nieprzyjemnego zjawiska, jakim jest ból ucha. Zapalenie ucha, w zależności od typu zapalenia i miejsca rozwoju procesu infekcyjnego, może dotyczyć każdego niezależnie od wieku.

 

Chore uszy to choroba bardziej dziecięca. Ze względu na anatomię, ale też na niedojrzałość fizjologiczną układu odporności. Ma to także związek z tym, że dzieci chodzą do żłobków, przedszkoli, a tam szybciej się zasiedlają różnymi patogenami. To nie oznacza, że nie powinny chodzić do przedszkola. Nie można dzieci trzymać w sterylnych warunkach, muszą mieć kontakt ze środowiskiem zewnętrznym, żeby ich układ odpornościowy dojrzał. A ceną za to dojrzewanie są infekcje. To, że u dzieci częściej niż u dorosłych dochodzi do zapaleń ucha nie znaczy, że na chorobę uszu nie cierpią także dorośli. W przypadku uszu dzieci ogromną rolę odgrywa pielęgnacja… nosa. Nie zawsze łączymy te dwie rzeczy: nos i ucho. Tymczasem to są naczynia połączone. Wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy z tego, że jak dziecko ma katar, należy prawidłowo oczyszczać jego nos z wydzieliny. Chcąc wydmuchać dziecku nos, nie powinno się przykładać do jego nosa chusteczkę zatykając obie dziurki naraz. W ten sposób uniemożliwia się mu wydmuchanie wydzieliny. Skoro nos i uszy są ze sobą połączone, wydzielina z nosa jest przedmuchiwana do uszu. Nie mogąc się wydostać z nosa, bo go zatykamy, „idzie” tam, gdzie może się dostać. Ucieka do uszu. To klasyczny przypadek zapalenia uszu związanego z katarem. Nos wydmuchujemy naprzemiennie i nigdy z całą mocą. Kataralne zapalenie ucha to infekcja wirusowa. Czasami katar mogą wywołać bakterie, ale wówczas zapalenia bakteryjnego ucha nie nazwiemy już kataralnym. Najczęściej objawem zapalenia ucha zewnętrznego jest zaczerwieniona błona bębenkowa. Jeśli nie pojawia się gorączka i inne objawy dodatkowe, wszystko się wycofuje, nie ma powodu do interwencji medycznej, poza oczywiście podaniem leków przeciwbólowych. Gdy u dziecka powyżej 6. miesiąca życia zaczyna się rozwijać jednostronne zapalenie ucha, można spokojnie poczekać 2 dni – obserwować uważnie, co się dzieje – czy choroba się zaostrza, czy cofa.

Bywa, że bolą nas uszy, gdy wychodzimy na zimne powietrze. Odczuwamy wówczas kilkuminutowy ból promieniujący aż do szczęk. Przyczyną jest nadwrażliwość uszu na zimno. Czasem jest to ból przypominający ten neuralgiczny. Wywołuje go mechaniczne podrażnienie przez zimno receptorów bólowych w uchu. By uśmierzyć ból, wystarczy wziąć leki przeciwbólowe. Można podać paracetamol czy niesteroidowe leki przeciwzapalne. Oczywiście należy pamiętać, by ich nie nadużywać. Ale jeśli ból ucha się przeciąga i wzmaga, nie należy tłumić go lekami, powinniśmy udać się do lekarza.

 

Żadnych antybiotyków!

Pokutuje przekonanie, że jak mamy zapalenie ucha, to zawsze musimy dostać antybiotyk. To nonsens. Bardzo dużo dzieci niepotrzebnie otrzymuje antybiotyk np. na wirusowe zapalenie ucha. Wynika to po części z niepewności lekarzy. Nie każdy pediatra ogląda uszy, nie każdy też umie rozpoznać, czy ma do czynienia z infekcją wirusową czy bakteryjną, więc na wszelki wypadek podaje antybiotyk, bez uzasadnienia. A to, szczególnie u dzieci, może zrobić więcej szkody niż pożytku. Antybiotyk ogólnoustrojowy niszczy naturalną florę bakteryjną, która jest nam potrzebna i na co dzień chroni m.in. przed rozwojem patogenów. Wiadomo też, że naturalna mikroflora u dziecka odgrywa bardzo ważną rolę we właściwym funkcjonowaniu wszystkich układów i jest kluczowa w kształtowaniu się jego odporności. Jeśli podajemy antybiotyk doustnie to wyjaławiamy cały organizm. Dlatego zawsze kiedy aplikujemy dziecku antybiotyk, musimy jednocześnie podawać mu probiotyk, czyli dobre bakterie. Ważne, by podawać je dłużej niż antybiotyk. Dobra mikroflora potrzebuje czasu, by się odbudować. To ma ogromne znaczenie. Podstawowym badaniem sprawdzającym, czy mamy do czynienia z wirusowym czy bakteryjnym zapaleniem ucha jest badanie krwi, np. z oznaczeniem poziomu białka CRP – czy jest bardzo podwyższone czy nie. Wysokie CRP sugeruje infekcję bakteryjną.

Antybiotyk należy podać w przypadku ostrej infekcji bakteryjnej uszu. Skąd się ona bierze? Nasz organizm nie jest jałowy. Bakterie wypełniają nosogardło i mogą przedostać się przez trąbkę słuchową do ucha środkowego, np. z górnych dróg oddechowych. Kiedy zaobserwujemy za błoną bębenkową treść ropną bądź też uwypuklenie błony, to oznacza, że mamy bakteryjne zapalenie ucha. Przy ostrym bakteryjnym zapaleniu ucha odczuwamy silny ból, ponieważ wzbiera się w nim treść ropna, która powoduje ucisk na ścianki i struktury ucha. A mamy w uchu wiele nerwów. Przez ucho przebiega nerw językowo-gardłowy, trójdzielny i twarzowy, który przebiega przez całą kość skroniową. To są trzy ogromne nerwy czaszkowe, bardzo dla nas ważne. I wszystkie trzy mogą mieć impulsy bólowe. To dlatego podrażnione ucho może tak okropnie boleć.

 

Powikłania

Większość zbyt późno reaguje na schorzenia ucha. Wcześniej wprawdzie ucho bolało, ale po wzięciu tabletki przeciwbólowej dało się wytrzymać. A to błąd, ponieważ zawsze mogą się pojawić powikłania, co jest bardzo groźne. Dlatego, gdy boli nas ucho lub coś innego się z nim dzieje, powinniśmy jak najprędzej iść do lekarza laryngologa lub otolaryngologa. Powikłania po infekcji uszu dzielą się na wewnątrzskroniowe i wewnątrzczaszkowe – bardzo niebezpieczne. Wśród powikłań wewnątrzskroniowych najczęstsze u dzieci jest zapalenie wyrostka sutkowego przebiegające z obrzękiem, zaczerwienieniem ucha i odstawaniem małżowiny usznej – to jest charakterystyczny objaw. Może też być wyciek ropny, ale nie zawsze. Mogą zdarzyć się też powikłania w postaci porażenia nerwu twarzowego czy zapalenia błędnika. Przebiega ono z ogromnymi zawrotami głowy, pacjent dosłownie traci grunt pod nogami. Nie jest w stanie stać. Wśród powikłań wewnątrzczaszkowych najczęstsze jest zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.

 

Leczenie i pielęgnacja

Przy ostrym zapaleniu ucha środkowego podaje się leki ogólnoustrojowe. Zapalenie ucha środkowego może być chorobą infekcyjną o podłożu bakteryjnym lub wirusowym. Może mieć postać przewlekłą, prowadzącą do zmian ucha środkowego i upośledzenia słuchu. Infekcja toczy się w jamie bębenkowej i obejmuje jej wyściółkę, towarzyszy jej wysięk w jamie bębenkowej. Objawami infekcji są:

  • pulsujący ból ucha,
  • ból głowy,
  • niedosłuch,
  • ogólne objawy infekcji, tj. podwyższona temperatura ciała, złe samopoczucie.

Zmniejszenie dolegliwości bólowych następuje w momencie pęknięcia błony bębenkowej i wycieku płynu. Perforacja jest z reguły mała i goi się samoistnie, dlatego ważna jest ochrona ucha przed wodą podczas infekcji, a także przez następnych kilka tygodni.

Leczenie ostrego zapalenia ucha środkowego polega na podawaniu antybiotyków i leków działających miejscowo, obkurczających błonę śluzową nosa i nosogardła. Stosowanie leków obkurczających ma na celu poprawę wentylacji ucha środkowego poprzez udrożnienie trąbki słuchowej. Bywa, że zachodzi potrzeba nacięcia błony bębenkowej (paracenteza) celem ewakuacji płynu z jamy bębenkowej. Dzieje się tak w przypadku porażenia nerwu twarzowego w przebiegu zapalenia, objawów przeniesienia się infekcji na ucho wewnętrzne (zawroty głowy, oczopląs, wymioty), przy bardzo nasilonych objawach bólowych, wynikających z rozpierania błony bębenkowej przez płyn.

Ostre zapalenie ucha środkowego może być wywołane również przez wirusy grypy, paragrypy, rhinowirusy i adenowirusy. Szczególną postacią wirusowego zapalenia ucha jest grypowe zapalenie ucha środkowego i zewnętrznego. Istotą schorzenia jest pojawienie się na błonie bębenkowej i skórze przewodu słuchowego zewnętrznego pęcherzyków wypełnionych płynem. Powodują one silny ból, który ustępuje w momencie ich pęknięcia. Choroba wymaga leczenia przeciwzapalnego i przeciwbólowego.

Miejscowo stosuje się leki tylko w przypadku zapalenia ucha zewnętrznego, czyli tej części przewodu słuchowego bliżej małżowiny usznej i samej małżowiny. Wtedy podaje się preparaty w postaci różnych maści na sączkach czy gazikach. Można też podać krople do ucha. Przewód słuchowy zewnętrzny jest tworem chrzęstno-kostnym, wysłanym skórą, posiadającą włosy oraz liczne gruczoły woskowinowe i łojowe. Ich fizjologiczną funkcją jest produkcja woskowiny, wydzielają również substancje antybakteryjne chroniące ucho przed zakażeniami. Głównym składnikiem woskowiny są tłuszcze zabezpieczające skórę przewodu słuchowego przed wilgocią. Zdarza się jednak, że woskowina jest znacznie zagęszczona i zalega w przewodzie. Niektórzy ludzie mają skłonności do wytwarzania większej ilości woskowiny . Wielu próbuje usunąć ją samemu, co jest poważnym błędem. Usuwaniem tzw. korków woskowinowych zajmuje się laryngolog. Nie poleca się czyszczenia ucha patyczkami kosmetycznymi! Aby uniknąć problemów związanych z zalegającą woskowiną (m.in. możliwości rozwinięcia się stanu zapalnego) zaleca się regularne stosowanie preparatów do usuwania woskowiny usznej. Zawierają one składniki powodujące rozmiękczenie woskowiny, co ułatwia jej usunięcie. Niektóre w składzie mają dodatkowo substancje o działaniu przeciwzapalnym.

Są też osoby, które mogą mieć predyspozycje do zapaleń ucha zewnętrznego, np. te, u których rozwija się cukrzyca. U takich osób może częściej dochodzić do powstawania czyraka w uchu. Są pacjenci, u których nawracają zapalenia ucha zewnętrznego wynikające ze słabego układu odpornościowego.

Preparaty do pielęgnacji uszu należy dobrać indywidualnie. Jeżeli ucho jest suche, to zalecane są środki na bazie substancji oleistych. Jeżeli mamy wilgotną woskowinę, bardziej pasują preparaty na bazie soli fizjologicznej. Są też produkty z dodatkiem alkoholu, które mają wysuszać ucho, np. po basenie, jeśli zbiera się w nim woda, czy preparaty zawierające środki przeciwgrzybiczne, związki przeciwzapalne, przeciwbakteryjne. Pytanie, co komu jest potrzebne.

 

3 komentarze do “Gdy boli ucho

  1. często mi uszy dokuczają po basenie, dlatego kupiłam sobie w aptece specjalny spray fonix z olejkami, który skutecznie łagodzi ból ucha

    • ja używam Fonixa, tego w zielonym opakowaniu, do regularnego czyszczenia uszu. po prostu co jakiś czas, podczas kąpieli psikam sobie go do uszu i olejki w nim zawarte czyszczą mi uszy z nadmiaru woskowiny.

  2. Kurcze, to jest naprawdę dobra sprawa do czyszczenia uszu. Kto by pomyślał, że na stare lata zupełnie inaczej będę dbać o swoją higienę i o dziwo nie będa to patyczki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *