Większość z nas w swoim życiu doznała nieprzyjemnego zjawiska, jakim jest ból ucha. Infekcja ucha, w zależności od typu zapalenia i miejsca rozwoju choroby, może dotyczyć każdego, niezależnie od wieku.
Chore uszy to choroba bardziej dziecięca. Ze względu na anatomię, ale też na niedojrzałość fizjologiczną układu odporności. Jednak fakt, że u dzieci częściej niż u dorosłych dochodzi do zapaleń ucha nie znaczy, że nie cierpią z tego powodu także dorośli. W przypadku uszu dzieci ogromną rolę odgrywa pielęgnacja… nosa. Nie zawsze łączymy te dwie rzeczy: nos i ucho. Tymczasem to są naczynia połączone. Wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy z tego, że jak dziecko ma katar, należy prawidłowo oczyszczać jego nos z wydzieliny. Nie powinno się przykładać do jego nosa chusteczkę zatykając obie dziurki naraz, w ten sposób uniemożliwia się mu wydmuchanie wydzieliny. Nie mogąc się wydostać z nosa, bo go zatykamy, „idzie” tam, gdzie może się dostać. Ucieka do uszu. To klasyczny przypadek zapalenia uszu związanego z katarem.
Budowa ucha
Ucho składa się z trzech części: ucha zewnętrznego, wewnętrznego i środkowego. Ucho środkowe (trąbka słuchowa, błona bębenkowa oraz jama bębenkowa z kosteczkami) oraz wewnętrzne (receptory zmysłu równowagi i słuchu – narząd Cortiego znajdujący się w ślimaku, przedsionek oraz kanały półkoliste) to bardzo delikatne organy, podatne na uszkodzenia. Przed niekorzystnymi czynnikami osłania je ucho zewnętrzne, które pełni nie tylko rolę ochronną, ale także wzmacnia dochodzące do uszu dźwięki. Na ucho zewnętrzne składa się małżowina uszna czyli fałd skóry wzmocniony chrząstką oraz przewód słuchowy zewnętrzny, przez który fale dźwiękowe docierają do błony bębenkowej. Zbudowany jest on z tkanki chrzęstnej i kostnej pokrytej skórą zawierającą gruczoły woskowinowe, łojowe oraz włoski rozprowadzające woskowinę – naturalną substancję pełniącą w uchu bardzo ważne funkcje: oczyszczającą, nawilżającą i osłonową. Woskowina natłuszcza bowiem przewód słuchowy zewnętrzny, chroniąc go przed mikrourazami i zapobiega dostawaniu się wody w głąb ucha. Stanowi również mechaniczną ochronę błony bębenkowej wychwytując drobne ciała obce (np. kurz) i zapobiegając przedostawaniu się ich w okolicę błony bębenkowej, a także przyczynia się do utrzymania lekko kwaśnego środowiska, co z kolei stanowi barierę dla infekcji. Systematycznie odbywa się mechanizm samooczyszczenia ucha – dzięki ruchom włosków woskowina zostaje przesuwana na zewnątrz.
Problemy z woskowiną…
Zdarza się, że woskowina jest znacznie zagęszczona i zalega w przewodzie, tworzy się tzw. czop (korek) woskowinowy. Następuje wtedy zatkanie przewodu słuchowego. Objawy mogą być różnorodne. Pojawia się szum w uszach, uczucie ucisku. Występuje niedosłuch, mamy wrażenie, że ucho jest „zatkane”. Gdy woskowina jest wepchnięta w okolice błony bębenkowej, może pojawić się również ból ucha i zawroty głowy. Zaleganie korka woskowinowego jest niebezpieczne, gdyż może być przyczyną stanów zapalnych przewodu słuchowego! Przyczynami problemów z woskowiną są głównie zbyt wąskie przewody słuchowe lub nadmierne wytwarzanie woskowiny. Istotnym powodem zwiększonego wydzielania tej żółto-brązowej substancji jest mechaniczne drażnienie skóry przewodu słuchowego, stosowanie patyczków higienicznych do uszu, noszenie aparatów słuchowych lub słuchawek przez większość dnia. Także przebywanie w zanieczyszczonym, zapylonym środowisku, bowiem gruczoły przewodu słuchowego nasilają wtedy swoją aktywność.
Usuwanie i wypłukiwanie woskowiny
Wielu próbuje usunąć czop woskowinowy samemu, co jest poważnym błędem. Usuwaniem tzw. korków woskowinowych zajmuje się laryngolog. Nie poleca się czyszczenia ucha patyczkami kosmetycznymi! Aby uniknąć problemów związanych z zalegającą woskowiną (m.in. możliwości rozwinięcia się stanu zapalnego) zaleca się regularne stosowanie preparatów do usuwania woskowiny usznej. Zawierają one składniki powodujące rozmiękczenie woskowiny, co ułatwia jej usunięcie. Niektóre w składzie mają dodatkowo substancje o działaniu przeciwzapalnym.
Jeśli nie ma skłonności do nadmiernego wydzielania woskowiny – należy zdać się na mechanizm samooczyszczania ucha i myć tylko małżowinę uszną i wejście do przewodu słuchowego palcem. Jeśli woskowina wydziela się w nadmiarze, jest gęsta i twarda – można zastosować glicerol lub specjalne krople do uszu. Preparaty te zawierają składniki powodujące rozmiękczenie woskowiny, co ułatwia jej wypłukanie i usunięcie. Zakraplanie płynów do ucha ma na celu wprowadzenie leku albo do przewodu słuchowego zewnętrznego albo do jamy bębenkowej. Zakraplanie płynów do ucha najlepiej wykonywać w pozycji leżącej, z chorym uchem skierowanym ku górze. Po zakropleniu do przewodu słuchowego zewnętrznego kilku kropli (5–10) odpowiedniego leku można palcem kilkakrotnie ucisnąć na skrawek, tak aby zagęścić i rozrzedzić powietrze w przewodzie, co doprowadzi do przemieszczenia leku w stronę jamy bębenkowej.
Możemy ją łatwo usunąć także przy pomocy świeczki do uszu. Są to bawełniane rurki, nasączone mieszaniną wosku pszczelego i parafiny. Ciepło powstałe w wyniku palenia się świeczki zmiękcza nagromadzoną woskowinę, a podciśnienie, jakie tworzy się wówczas w uchu, w wyniku działania efektu kominowego ją wysysa. Równocześnie dochodzi do wyrównania ciśnienia przez trąbkę Eustachiusza w okolicy całej głowy i szyi. Świeczki do uszu można stosować m.in. w przypadkach:
- bólów uszu i głowy,
- lekkich zapaleń ucha środkowego,
- swędzenia w uchu i/lub w szumach usznych,
- odczuwania ciśnienia w uszach i głowie,
- migreny,
- ostrego i przewlekłego kataru,
- zaburzeniach węchu,
- zapalenia migdałków,
- podrażnienia ucha i symptomach stresowych będących konsekwencją zaburzeń wegetatywnych, słabym ukrwieniu ucha czy w przypadku niedosłyszenia.
Preparaty do pielęgnacji uszu należy dobrać indywidualnie. Jeżeli ucho jest suche, to zalecane są środki na bazie substancji oleistych. Jeżeli mamy wilgotną woskowinę, bardziej pasują preparaty na bazie soli fizjologicznej. Są też produkty z dodatkiem alkoholu, które mają wysuszać ucho, np. po basenie, jeśli zbiera się w nim woda, czy preparaty zawierające środki przeciwgrzybiczne, związki przeciwzapalne, przeciwbakteryjne. Pytanie, co komu jest potrzebne.