Jak przetrwać sezon pylenia

Większość z nas niecierpliwie odlicza dni do prawdziwie ciepłej wiosny. Jednak alergicy zanim będą cieszyć się piękną pogodą, muszą odwiedzić aptekę…

 

Gdy w powietrzu krążą pyłki kwiatów, drzew, traw i krzewów, a za oknem jest piękna, słoneczna pogoda, dla wielu alergików nadchodzi najgorszy czas w roku. Pyłki, dostając się do ich organizmu wraz z wdychanym powietrzem , zaburzają funkcjonowanie układu oddechowego.

 

Kichanie, swędzenie, ból

Podczas pylenia alergik zaczyna czuć się źle. Napady kichania i cieknący nos są jeszcze do zniesienia. Jednak gdy wśród objawów pojawia się swędzenie powiek, łzawienie oczu, nieprzemijające poczucie zmęczenia, pokrzywka, bóle głowy, żołądka, jelit i stawów – naprawdę trudno cieszyć się wiosną, nawet gdyby była wyjątkowo urokliwa. Podobnie trudno się uczyć, pracować i skoncentrować na wykonywanych zadaniach. Nic dziwnego że alergikowi humor nie dopisuje. Te wszystkie objawy: somatyczne i psychiczne na tyle utrudniają życie, że konieczne jest wdrożenie leczenia. Jest to niezbędne zwłaszcza u dzieci, bo im trudniej pogodzić się ze złym samopoczuciem. Maluchy nie potrafią też zrozumieć, dlaczego dotyka je wiele ograniczeń, w tym zakaz zabaw na świeżym powietrzu czy konieczność rezygnacji z uprawiania niektórych dyscyplin sportu. Nie poprawi im nastroju nawet fakt, że w Polsce alergia pyłkowa ma charakter sezonowy… bo pylenie trwa wiosną i latem.

 

Przygotuj się

Jak więc przygotować malucha do sezonu pylenia? Jeśli masz jakiekolwiek podejrzenia, że twoje dziecko może być uczulone na pyłki roślin, jeśli skarży się na nawracające katary latem, pokasłuje, cierpi z powodu bólu głowy – idź do lekarza specjalisty. Dopiero postawienie diagnozy pozwoli na rozpoczęcie właściwego leczenia, które będzie odpowiednie dla twojego dziecka.

Kiedy już wiesz, na co uczulony jest maluch, powinnaś rozpocząć kontratak, czyli odczulanie. Lekarz dobierze szczepionkę, określi dawki, w jakich powinna być podawana. Leczenie może być procesem długotrwałym, dlatego chcąc zdążyć przed okresem pylenia powinno się zacząć szczepienia późną jesienią lub zimą.

 

Wzmocnij alergika

Zanim nadejdzie sezon pylenia, rodzice powinni dbać o kondycję fizyczną małego alergika. Ruch i zabawa na świeżym powietrzu, gdy nie jest ono przesycone alergenami, są doskonałym sposobem na wzmocnienie organizmu. Pamiętajmy jednak, że wybierając się z dzieckiem na spacer, ubierzmy je nieco lżej niż siebie. Ono nie jest mniej odporne na zimno niż my, ale będzie się znacznie intensywniej ruszać: biegać, skakać, gonić piłkę. Lepiej, jeżeli trochę zmarznie, niż gdy spoci się opatulone w zbyt wiele ubrań. By wzmocnić organizm dziecka może warto podawać mu preparaty wzmacniające, np. tran, których na rynku jest ogromny wybór. Wzmacniają one odporność i są szczególnie zalecane przy osłabieniu dróg oddechowych oraz w przypadku alergii.

Niestety, nie istnieje skuteczne lekarstwo na alergię – można jedynie łagodzić jej symptomy. Bez względu na to, na co dziecko ma alergię, najważniejsze jest to, by ograniczyć jego kontakt z konkretnym alergenem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *