Eksperci potwierdzają, że niektóre koronawirusy są niezwykle zaraźliwe, atakują wiele osób, napędzając epidemię.
Dużą zjadliwość wykazują różnego typu pojedyncze wirusy zarówno koronawirusa, jak i wirusa HIV oraz ebola. Jedna osoba zakażona koronawirusem Covid-19 z Wuhan w Chinach, gdzie doszło do wybuchu epidemii, zwykle przekazuje infekcję dwóm lub trzem osobom. Zdarzają się jednak odmiany tego patogenu wyjątkowo agresywne, które przenoszą się nawet na kilkanaście innych osób. Dużą zdolność zakażania wykazywały niektóre koronawirusy wywołujące MERS, czyli występującą od 2012 r. niewydolność oddechową Bliskiego Wschodu. W 2015 r. jeden z tych patogenów zaatakował aż 82 osoby. Podejrzewa się, że MERS przeniosły na ludzi wielbłądy, ale wcześniej ich rezerwuarem mogły być nietoperze, podobnie jak w przypadku koronawirusa Covid-19 z Wuhan.
Szczególnie zaraźliwe patogeny mogą napędzać epidemię. Tak było z epidemią gorączki krwotocznej w Afryce Zachodniej przed kilkoma laty, którą głównie wywołały szczególnie zaraźliwe wirusy ebola. Obliczono, że źródłem 61 proc. tych zakażeń było wtedy zaledwie 3 proc. zainfekowanych pacjentów. W 2014 r. podczas jednego z pogrzebów od zmarłego, z którym zgodnie z tradycją wielu żałobników się żegnało dotykając go, ebolą zaraziło się ponad 100 osób. Wyjątkowo zaraźliwe wirusy nie muszą jednak wywoływać szczególnie agresywnej, bardziej śmiertelnej infekcji.
Dr John Edmunds z London School of Hygiene and Tropical Medicine zwraca uwagę, że patogeny często roznoszą dzieci, które są szczególnie podatne na różne infekcje. Tak jest zarówno w przypadku koronawirusów, jak i przeziębień oraz wirusów grypy. Z kolei częstymi ofiarami zarazków przenoszonych przez maluchów są osoby starsze, najbardziej podatne na wszelkie infekcje. Dlatego szczepienie dzieci – podkreślają specjaliści – przeciw grypie czy pneumokokom, bakteriom wywołujących zakażenia układu oddechowego, zmniejszają ryzyko infekcji i powikłań u seniorów.
Bardzo ważne jest szybkie wychwycenie ogniska zakażeń i podjęcie odpowiednich działań, takich jak leczenie i izolacja chorych oraz objęcie kwarantanną tych, którzy stykali się z chorymi i mogą być zarażeni mimo braku objawów.
Ochrona
Przed wirusami można się chronić, nawet jeśli nie ma jeszcze skutecznej szczepionki. Główną formą ochrony jest zachowywanie podstawowych zasad higieny. Koronawirus 2019-nCoV jest to wirus osłonkowy, który jest podatny na działanie wszystkich rozpuszczalników lipidowych. Należy często dokładnie myć ręce mydłem, według zaleceń WHO oraz stosować jednorazowe ręczniki papierowe. Można również stosować płyny dezynfekujące na bazie alkoholu (min. 60%). Kiedy pojawia się odruch kichania, należy używać chusteczek jednorazowych, a w przypadku ich braku kichnąć w zgięcie ręki w łokciu, a następnie dokładnie umyć ręce. Zakrycie ust i nosa w czasie kichania i kaszlu zapobiega rozprzestrzenianiu się wirusa. Należy unikać kontaktu z osobami, które mogą być zainfekowane. Ponadto nie zaleca się spożywania surowego lub niedogotowanego mięsa, ryb oraz owoców morza. W czasie podróży warto zaopatrzyć się w żele antybakteryjne oraz jednorazowe chusteczki nasączone alkoholem. Należy unikać dużych skupisk ludzi.
W celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się wirusa nie zaleca się stosowania masek na twarz przez zdrowe osoby. Maseczka zasłaniająca nos i usta pomaga ograniczać rozprzestrzenianie się niektórych infekcji układu oddechowego. Jednak nie daje gwarancji zahamowania infekcji. Noszenie maseczek powinno być łączone z zasadami ochrony w czasie kichania i kaszlu, higieną rąk. WHO zaleca ich racjonalne używanie. Wszystkie informacje na temat ochrony przed koronawirusem są dostępne na stronach WHO oraz GIS.
red.
Źródło: rynekzdrowie.pl