Odleżyny to poważny problem, dotykający głównie osób obłożnie chorych. Czasem wystarczy jedna noc bez zmiany pozycji ciała, by na skórze chorego pojawiło się zaczerwienienie lub nawet rana.
Słowo „odleżyna” pochodzi z łacińskiego decubitus, co dokładnie oznacza „pozycję leżącą”. Odleżyny to miejscowe uszkodzenie skóry i położonych niżej tkanek, spowodowane przede wszystkim brakiem ukrwienia i uciskiem podłoża. Tworzą się u chorych, którzy przez wiele dni leżą w łóżku lub siedzą w jednej pozycji (np. w wózku inwalidzkim). Odleżyny powstają pod wpływem ciężaru ciała, siły tarcia, np. o pościel, oraz sił ścinających, czyli takich, które działają przy ześlizgiwaniu się ciała z posłania pod wpływem siły ciążenia. To powoduje przemieszczanie się skóry i tkanki podskórnej, co w konsekwencji upośledza krążenie, bo światła naczyń krwionośnych ulegają zamknięciu przez ciśnienie działające z zewnątrz. Dochodzi też do śródbłonkowych uszkodzeń w mikrokrążeniu.
Rozwojowi odleżyn sprzyjają ponadto niektóre schorzenia (np. choroby naczyń), brak lub zaburzenia czucia (np. w porażeniach lub neuropatii cukrzycowej) oraz ogólny stan zdrowia chorego lub upośledzone funkcjonowanie niektórych narządów (w tym m.in. niedożywienie, niedokrwistość, zaburzenia gospodarki białkowej – przede wszystkim niedobór albuminy, niedobory niektórych witamin, zaburzenia przyswajania składników pokarmowych).
Gdzie powstają?
Odleżyny najczęściej pojawiają się w rejonach, gdzie skóra przylega do kości i nie ma tam większej warstwy tkanki tłuszczowej. Jeśli chory leży na plecach, odleżyny pojawiają się tam, gdzie stale naciska materac – wzdłuż kręgosłupa, na potylicy, łopatkach, łokciach, piętach, oraz przykrycie – na kolanach. Jeżeli chory leży na boku, powstają w okolicy bioder, na wewnętrznej stronie kolan, przy kostkach nóg, a nawet za uszami. Z kolei u osób poruszających się na wózku odleżyny tworzą się w okolicy kości ogonowej i guzów kulszowych, pod kolanami i w okolicy pięt, a także na łopatkach. U osób w podeszłym wieku odleżyny pojawiają się szybciej – z wiekiem wszystkie nasze układy w ciele stają się mniej wydolne. Jednak najważniejsze czynniki ryzyka to przede wszystkim unieruchomienie – bez tego odleżyny nie powstaną – oraz stan skóry (jej przesuszenie lub nadmierna wilgotność, infekcje skórne). Bardzo wiele zależy również od stanu odżywienia chorego.
Klasyfikacja odleżyn
Choć istnieje kilka skal służących opisowi stopnia zaawansowania odleżyn, zazwyczaj klasyfikuje się je wg pięciostopniowej skali Torrance’a. Skal używa się przede wszystkim do tego, by odpowiednio dobrać metody leczenia.
Stopień I – zaczerwienienie, które po uciśnięciu (np. palcem), a następnie usunięciu ucisku staje się blade, co oznacza, że nie doszło jeszcze do zaburzeń mikrokrążenia w tkankach.
Stopień II – zaczerwienienie staje się większe, nie blednie po usunięciu ucisku. Może towarzyszyć mu obrzęk, uszkodzenie naskórka, pęcherze, ból. Objawy te są przede wszystkim efektem już występujących zaburzeń mikrokrążenia.
Stopień III – głębokie uszkodzenie skóry, aż do granicy znajdującej się pod nią tkanki podskórnej. Powstała rana jest otoczona rumieniem i bolesnym obrzękiem, jej brzegi są dobrze odgraniczone. Wewnątrz rany widoczne są głębokie ubytki tkanki. Na jej dnie znajdują się albo żółte masy rozpadających się tkanek, albo czerwona ziarnina (nowo powstała tkanka, wypełniająca ubytek, świadcząca o przebiegającym procesie gojenia).
Stopień IV – uszkodzenie rozprzestrzenia się dalej w głąb ciała, obejmując tkankę podskórną i tłuszczową, aż do mięśni. Brzeg odleżyny jest dobrze odgraniczony. Występująca martwica tkanki tłuszczowej powstaje w wyniku zapalenia i zakrzepicy małych naczyń. Na dnie odleżyny może być widoczna czarna martwica (martwe tkanki).
Stopień V – zaawansowana martwica powięzi i mięśni, która może obejmować także stawy i kości. W ciele powstają jamy, które mogą się ze sobą łączyć. Wewnątrz rany znajduje się widoczna (czarna lub czarnobrązowa) martwica. Rana pachnie nieprzyjemnie. Może pojawić się sepsa, czyli zakażenie całego organizmu.
Co na odleżyny
Leczenie odleżyn polega na niedopuszczeniu do zainfekowania, utrzymaniu optymalnej wilgotności rany oraz przyspieszeniu procesu ziarninowania. W tym celu stosuje się preparaty odkażające oraz specjalne opatrunki, tzw. aktywne, które:
- nie naruszają rany w procesie gojenia (tzw. zapewnienie fizycznej ciągłości rany), gwarantują prawidłową termoregulację, pochłaniają wysięk;
- chronią przed infekcją; nie powodują reakcji odrzucenia (supresji ziarniny, wytwarzania włóknika); są hipoalergiczne i zapewniają prawidłową wymianę gazów;
- utrzymują odpowiednią wilgotność rany, co przyspiesza jej prawidłowe gojenie się, a co najważniejsze, blokują drogę bakteriom i drobnoustrojom z zewnątrz, a jednocześnie są przepuszczalne dla gazów.
Aktywne opatrunki dzięki wchłanianiu nadmiaru wilgoci przeciwdziałają maceracji czyli rozpulchnieniu naskórka. Są trwałe, bezpieczne i hipoalergiczne.
Dobre rozwiązanie
To bez wątpienia preparaty z 2% kompleksem srebra TIAB – dostępne bez recepty w postaci kremu lub sprayu. Krem i spray ma silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze, tworząc barierę chroniącą rany przed zakażeniem, a srebro przyspiesza działanie regeneracyjne na tkanki i skórę. Ponadto dimetikon i składniki podłoża kremu ograniczają utratę wody z rany, zapobiegają maceracji skóry wokół rany i powstawaniu blizn.
Krem z kompleksem srebra TIAB ma w swoim składzie także witaminę E – najsilniejszy z naturalnych przeciwutleniaczy, która neutralizuje działanie wolnych rodników tlenowych i stanowi ważną rolę w procesie odbudowy i regeneracji skóry. Zdarza się jednak, że środek w formie kremu czy maści nie dla każdego okaże się najlepszym wyborem. W takim przypadku można zastosować inną postać preparatu – suchy spray. Jego aplikacja jest wyjątkowo prosta, można go bowiem nałożyć na ranę, unikając przy tym bezpośredniego kontaktu z jej powierzchnią. Spray dla efektywnego działania należy aplikować z zachowaniem odległości ok 20 centymetrów. Zarówno krem, jak i spray można stosować na różnego rodzaje oparzenia (słoneczne, termiczne, chemiczne czy też uszkodzoną skórę po radio- i chemioterapii) smarując ranę 2 razy dziennie. Srebro TIAB sprawdzi się w leczeniu owrzodzeń, odleżyn, ranach ciętych i stanach zapalnych skóry wywołanych infekcją grzybiczą lub bakteryjną.
Jak zapobiec powstawaniu odleżyn?
* Codziennie, dokonując zabiegów higienicznych, należy uważnie oglądać ciało chorego, sprawdzając czy nie pojawiają się na nim niepokojące oznaki, np. nie blednące zaczerwienienie.
* Skórę należy myć delikatnymi, hipoalergicznymi środkami, utrzymującymi odpowiednie pH (5,5). Do odkażania i przemywania skóry wokół rany można użyć specjalistycznych płynów do przemywania ran. Można je stosować do przemywania każdego rodzaju ran. Nawilżają ranę, usuwają nieprzyjemny zapach i są hipoalergiczne. Szczególną uwagę przykładamy do higieny miejsc intymnych, mających kontakt z moczem i kałem. Po umyciu nie wycieramy skóry, a delikatnie dotykamy miękkim ręcznikiem; następnie natłuszczamy, np. oliwką. Przy okazji nacierania ciała osoby chorej, można wykonać delikatny masaż, który poprawi ukrwienie skóry. Szczególnie skrupulatnie należy dbać o higienę osób, które cierpią na nietrzymanie moczu lub stolca albo muszą w łóżku korzystać z basenu. Poza częstym podmywaniem trzeba dokładnie osuszać ich skórę i zasypywać np. talkiem.
* Skóra osoby chorej musi być zawsze czysta i sucha, mieć zapewniony dostęp powietrza. W tym celu chory powinien mieć bieliznę i piżamę z naturalnych materiałów (najlepiej z miękkiej bawełny). Pamiętamy również o regularnej zmianie pieluchomajtek.
* Co ok. 2 godz. chory powinien zmienić pozycję. Jeśli jest unieruchomiony i nie może zrobić tego samodzielnie, układamy go na przemian: na plecach, na boku, na brzuchu lub na siedząco. Pozycję dobieramy w zależności od stanu zdrowia chorego. Zmieniając ją nie przesuwamy go, gdyż może to spowodować otarcia skóry i rany, a delikatnie unosimy i obracamy.
* Niezbędny jest materac antyodleżynowy. Dla osób unieruchomionych najlepszy będzie pneumatyczny – wyposażony w pompę, która wtłacza powietrze do komór materaca i co jakiś czas przetłacza je pomiędzy nimi. W ten sposób masuje ciało, poprawiając jego ukrwienie i jednocześnie zapewnia stałą zmianę punktów podparcia, zapobiegając długotrwałemu uciskowi. Osobom w lepszej kondycji wystarczą materace statyczne, np. piankowe, granulkowe lub żelowe.
* Nie możemy również zapominać o odpowiedniej diecie osoby chorej, którą powinien zalecić lekarz. Dbajmy, by posiłki były regularne, różnorodne, lekkostrawne, a przede wszystkim dostosowane do potrzeb chorego. Zbyt mała podaż składników odżywczych zwiększa ryzyko wystąpienia odleżyn i spadku napięcia mięśniowego.