Ostropest plamisty z wyglądu przypomina oset. Od dawna znano jego cenne właściwości lecznicze i już w okresie Cesarstwa Rzymskiego stosowano do ochrony przed skutkami nadmiernego używania alkoholu, a także w celach żółciotwórczych.
Ostropest plamisty (łac. Silybum marianum) pochodzi z obszaru śródziemnomorskiego. Jako gatunek introdukowany (przypadkowo zawleczony) rozprzestrzenił się następnie w wielu rejonach świata, toteż obecnie rośnie dziko także na innych niż pierwotnie terenach. W naszym kraju (ze względu na swe owoce zawierające bioflawonoidy) jest rośliną uprawną.
W lecznictwie stosowany jest pozbawiony puchu owoc zebrany w okresie dojrzewania, wówczas gdy ma on barwę brunatną i zaczyna wysypywać się z koszyczków. Ścina się wówczas całe rośliny, pozostawia je do wyschnięcia, a następnie młóci. W zielarstwie pozyskuje się je z upraw. Surowiec zawiera 0,7% (a wg niektórych autorów nawet 1,5 do 3%) flawonolignanów, określanych mianem sylimaryna. Sylimaryna składa się z sylibiny, sylichrystyny i sylidioniny. Poza nią w surowcu obecny jest olejek eteryczny, flawonoidy, substancje goryczkowe i aminy biogenne.
Wyciągi z owoców działają odtruwająco oraz ochronnie i regenerująco na miąższ wątroby. Stosuje się je w przypadku różnych jej chorób, np. zapaleń wirusowych, stłuszczeń, marskości czy narażenia na czynniki uszkadzające jej komórki, takie jak choćby alkohol, leki czy metale ciężkie oraz w schorzeniach dróg żółciowych. Zapobiega kamicy żółciowej. Wyciągi z ostropestu stosowane są więc w zatruciach, np. alkoholem etylowym, czterochlorkiem węgla, falotoksynami, a nawet muchomorem sromotnikowym, jeżeli podane są szybko. Wspierają też pracę żołądka i zmniejszają dolegliwości żołądkowo-jelitowe. Zawarta w owocach sylimaryna podnosi poziom glutationu w wątrobie, który będąc silnym przeciwutleniaczem (silniejszym niż wit. C i E) przeciwdziała uszkadzaniu komórek wątroby przez wolne rodniki. Spowalnia procesy starzenia. Sylibina wpływa regenerująco na hepatocyty, stabilizuje błony komórkowe, działa żółciopędnie. Związki zawarte w ostropeście mają również działanie przeciwzapalne, wspomagające np. leczenie schorzeń skóry i różnych zakażeń. Wykazano także, że wytwarzane z niego preparaty obniżają poziom cukru we krwi i normalizując poziom cholesterolu hamują powstawanie blaszek miażdżycowych, a tym samym minimalizują możliwość wystąpienia jej negatywnych następstw. Wyciągi alkoholowe z ostropestu plamistego wykazują także działanie wzmacniające naczynia krwionośne, hamują krwawienia wewnętrzne, szczególnie pochodzące z kobiecych narządów rodnych i powodują łagodny skurcz naczyń krwionośnych.
Ostropest dostępny jest w postaci całych owoców – wówczas należy je zmielić, ale także w formie mielonej lub sproszkowanej, jak również w postaci drażetek czy kapsułek. Ostropest zmielony można dodawać do napojów, np. wody czy herbaty (ilościowo powinno być to do dwóch łyżeczek dziennie) lub spożywać go w postaci naparu (również sporządzonego z około dwóch łyżeczek owoców), dosypywać do jogurtów, musli, sałatek, warzyw. Korzystne działanie można zauważyć już po około 2 tygodniach stosowania.
Szczególną uwagę warto zwrócić na olej z ostropestu (Oleum Silybum marianum). Zawiera on znaczą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych, spośród których dominuje kwas linolenowy (ok. 53%), pewne ilości flawonoidów, zwłaszcza sylimaryny, czym podwyższa stabilność oksydatywną oleju, oraz witaminę E. Olej można stosować wewnętrznie, jak i zewnętrznie – np. w oparzeniach, trudno gojących się ranach, egzemie, nadmiernym rogowaceniu skóry, czy łuszczycy. Wewnętrznie olej zaleca się przyjmować 3 razy dziennie w dawce ok. 4 gramów (1 mała łyżeczka) przed jedzeniem.
dr n. med. Jolanta Pietras