Pielęgnacja kikuta pępowinowego

Pępek – pamiątka po fizycznej więzi dziecka i mamy. Chwilę po porodzie z pępowiny zostaje tylko niebieskobiały kawałek, który stopniowo ciemnieje. Po kilku dniach suchy kikut pępowinowy odpada i pępek zamienia się w zgrabny guziczek na brzuszku. Nim się to stanie, trzeba pomóc miejscu po pępowinie się zagoić.

 

Pępowina i skóra noworodka wkrótce po urodzeniu ulega kolonizacji przez bakterie pochodzące od matki lub z rąk personelu medycznego. W większości przypadków nie wywołuje to żadnych objawów, jednak u niektórych noworodków może być przyczyną zapalenia pępka. Infekcja może się także rozwinąć w następstwie niewłaściwej pielęgnacji kikuta pępowinowego. Najczęściej powodują ją Gram-dodatnie ziarenkowce, niekiedy jednak zakażenie ma charakter mieszany i jest wywoływane zarówno przez bakterie Gram-dodatnie, Gram-ujemne, jak i beztlenowe. Odpowiednia pielęgnacja kikuta pępowinowego zmniejsza ryzyko zapalenia pępka i jego poważnych powikłań.

 

Standardy pielęgnacji

Wraz z rozwojem medycyny zasady pielęgnacji kikuta pępowinowego uległy modyfikacji. Kilkanaście lat temu stosowano bakteriobójczą gencjanę, która utrudniała obserwację pępka, potem 70% spirytus, który drażnił skórę wokół kikuta i powodował zaczerwienienie oraz czasami poparzenia delikatnej skóry noworodka. Obecnie obowiązują w Polsce metody pielęgnacji kikuta pępowinowego, które są zgodne z rekomendacjami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Zrezygnowano ze stosowania alkoholu etylowego na rzecz tzw. suchej pielęgnacji. Według WHO, aktualnie nie ma podstaw do rutynowego stosowania preparatów antyseptycznych, z wyjątkiem szczególnych sytuacji – gdy ranka źle się goi. Wówczas należy stosować preparat antyseptyczny o jak największej aktywności i szerokim spektrum działania. Zwłaszcza, kiedy należy dodatkowo zadbać o profilaktykę i zmniejszyć ewentualne zakażenie miejsca kikuta pępowinowego. Najodpowiedniejsze do odkażania kikuta pępka są preparaty w sprayu zawierające oktenidynę.

 

Oktenidyna

Oktenidyna (a dokładniej: dichlorowodorek oktenidyny) należy do związków kationowo czynnych. Jej spektrum działania przeciwbakteryjnego obejmuje bakterie Gram-dodatnie, Gram-ujemne, grzyby i wirusy. Oktenidyna jest bezpieczna, nie wykazuje działania mutagennego, rakotwórczego, a jej stosowanie nie wywołuje dodatkowych dolegliwości. Działa przede wszystkim powierzchniowo (na samej ranie, skórze, błonie śluzowej). Nie wchłania się po zastosowaniu na błony śluzowe, skórę ani dopochwowo. Charakteryzuje się dobrą tolerancją i dużym współczynnikiem biozgodności. Może być stosowana u wcześniaków, niemowląt od pierwszych dni życia, szczególnie, gdy wygląd kikuta pępka niepokoi (pojawia się odrobina krwi, ranka mocniej się zaczerwienia) lub chcemy go zabezpieczyć dodatkowo przed bakteriami.

Oktenidyna, która w ostatnich latach stała się bardzo popularna, znana jest już od lat 80. ubiegłego wieku. Początkowo znalazła zastosowanie jako bezpieczny antyseptyk na błony śluzowe jamy ustnej. Z czasem okazało się, że charakteryzuje się również wysoką skutecznością w leczeniu wszelkich ran, przy zabiegach urologicznych oraz ginekologicznych, pokonując drobnoustroje (nawet te, które są oporne na powszechnie stosowane antybiotyki) i nie prowadząc do ich lekooporności. Trudno wymienić wszystkie zastosowania oktenidyny. Wykorzystywana jest w leczeniu ran ostrych, urazowych, oparzeń, odmrożeń, ran powstałych na skutek działania czynników chemicznych czy promieniowania. Preparaty z oktenidyną są bezbarwne, nie mają właściwości alergizujących, ich stosowanie nie powoduje żadnych dolegliwości. Zasadniczo preparat działa leczniczo przez godzinę, ale oktenidyna może zwalczać chorobotwórcze mikroorganizmy nawet przez dobę – przedłużony efekt działania jest możliwy, gdyż ta substancja nie jest absorbowana w głąb ciała.

 

Od pierwszych dni życia

Pielęgnacja kikuta pępowinowego nie jest trudna dla rodzica ani bolesna dla dziecka. Warto czyścić dno pępka kilka razy dziennie na sucho, aby przyspieszyć proces gojenia. Ponieważ właściwa pielęgnacja kikuta pępowinowego wspomaga proces jego wysychania i odpadania, pielęgnując pępek noworodka pamiętajmy o kilku „żelaznych” zasadach:

  • należy zapewnić kikutowi pępkowemu dostęp do powietrza, by wysychał oraz ochraniać go, by nie zaistniały warunki sprzyjające rozwoju bakterii (ciepłe i wilgotne środowisko). W tym celu dziecko powinno być ubierane w przewiewne ubranka, a pieluszka musi mieć podwinięte bądź podcięte brzegi;
  • dbać o higienę pępka, by do rany nie wdało się zakażenie. Przed wykonywaniem jakichkolwiek zabiegów pielęgnacyjnych przy kikucie pępowiny należy umyć dokładnie ręce i używać tylko czystych, najlepiej sterylnych gazików. Można wykorzystać również bawełniane waciki;
  • okolice pępka muszą być nie tylko czyste, ale i suche, co oznacza, że nie należy go moczyć. Jeżeli podczas kąpieli pępek się zamoczy, wystarczy go osuszyć (można też zdezynfekować); kikut pępowiny można przecierać środkiem dezynfekującym, który pozwala zapobiec zapaleniom i nadkażeniom bakteryjnym. Warto pamiętać, że kluczowy proces odklejania odbywa się w zagłębieniu skóry, dlatego właśnie ono wymaga szczególnej pielęgnacji.

Nawet jeśli kikut pępowiny utrzymuje się dłużej, nie wolno go odrywać – zawsze należy czekać, aż oddzieli się samoistnie.

 

Co powinno niepokoić?

Zazwyczaj gojenie się kikuta pępowinowego przebiega bez komplikacji. Mogą się jednak zdarzyć sytuacje, które są niepokojące. Wówczas należy skontaktować się z lekarzem bądź położną. Kiedy działać?

  • jeśli obserwuje się stały wysięk płynu z głębi kikuta;
  • jeżeli kikut pępowiny obficie krwawi, co może wskazywać na zaburzenia krzepliwości krwi;
  • gdy w okolicy pępka pojawi się opuchlizna, a z kikuta pępowiny sączy się kleista wydzielina i pojawia się nieprzyjemny zapach – to mogą być objawy stanu zapalnego;
  • kiedy kikut pępowinowy odpadnie, a pępek jest zaczerwieniony – to również może oznaczać na stan zapalny;
  • jeśli kikut pępowiny nie odpada samoistnie w ciągu dwóch tygodni.

Wszystkie te sytuacje wymagają specjalistycznej oceny lekarskiej, gdyż są bezpośrednim zagrożeniem zdrowia dziecka.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *