Świąteczna obfitość, czyli przejedzenie…

Przejedzenie to nic przyjemnego. Ciało staje się ociężale, w żołądku zalega ołowiana kula, chce się spać. Człowiek czuje, że zaraz pęknie. Ale, jak tu odmówić sobie świątecznych smakołyków…   Wyobraźmy sobie, że siedzimy przy zastawionym stole i jemy bez opamiętania. W żołądku jest już barszczyk biały, wiele wariacji z jajkami w roli głównej, mięsa, wędliny, […]

Czytaj dalej